czwartek, 14 lutego 2013

Takie dziwne candy ;)

 Walentynkowe candy ogłaszam.
Dlaczego dziwne? Choć może wcale nie dziwne ;) Jak kto woli.
Przedmiotem do zgarnięcia ( z mojej ściany ) jest niedokończony obraz w formacie A3 ( mniej więcej, bo nie mierzyłam ). Jak na niego spojrzałam dzisiaj i skojarzyłam jaki święty jest patronem dzisiejszego dnia, to sobie pomyślałam, że może go gdzieś, do kogoś, w dobre ręce posłać, coby go sobie skończył, albo i nie. Jego wola :) Dla ścisłości podam, że malowany był różnymi farbami i o ile pamiętam to mogły być farby akrylowe i trochę tempery. Nie wiem czy tak można mieszać, ale obrazek ma około 2 lat i póki co farby się trzymają. Trochę narozrabiałam przy biuście ;) ale tak jak mówię może znajdzie się ktoś chętny, to sobie ponaprawia : )
Obraz jest bez ram.
 Proszę o wpisywanie się pod tym postem i zamieszczenie banerka na pasku bocznym.
 Proszę o zgłoszenia krajowe ( może być ktoś z zagranicy, ale pod warunkiem, że prześlę go do rodziny czy   znajomych w Polsce )
 Termin zapisów do 14 marca ( mam nadzieję, że tyle czasu wystarczy )
A oto przedmiot, o którym mowa:

Pozdrawiam
Ps. Do zabawy zapraszam tym razem osoby blogujące.