piątek, 21 stycznia 2011
Szycie ręczne :)
Myszka, którą Wam przedstawiam ma już kilka ładnych lat...uszyta została jako wzór i powstało już dziesiątki jej sióstr...różnych, różniastych... :) Osobiście myszy nie cierpię! ale wykrój jest prosty, szycie też, więc dlatego Mycha powstała ;) na potrzeby dzieci uczących się szycia...a i niektóre mamy uczą się na tym wzorze :))) co pochwalam, ale wtedy powinno powstać myszek sztuk co najmniej dwie...
Niedługo kolejne moje ręczne wytworki :)
Miłego czasu wolnego!
A
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
szyj szyj szyj szycie wciąga :-)
OdpowiedzUsuńALE FAJNA MYSIA!!!!
OdpowiedzUsuńA JA MAM GDZIEŚ PIESKA . SZYŁAM Z ZAMSZOWYCH SKÓERK...GDZIEŚ JEST U MAMY. MUSZĘ POBUSZOWAĆ. JAK ZNAJDĘ TO POROBIĘ ZDJĘCIA.POZDRÓWKI.
bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńThat is just adorable!!!
OdpowiedzUsuńThanks for the shout out for Pixie, good luck with the draw!
Cieszę się,że kartelucha dotarła i sprawiła Ci przyjemność! Mysza świetna!
OdpowiedzUsuńOjjj, śliczna jest ta myszka!!! Sama od niedawna zaczęłam szyć i bardzo mnie wciągnęło :) Ale widzę, że Ty już masz wprawę, bo porozglądałam się właśnie po twoim blogu ;))) Jeśli się nie obrazisz, poproszę Cię instrukcję, jak taka myszkę uszyć, może być na @ - arsdecoria@gmail.com
OdpowiedzUsuńMój synek będzie w niebowzięty!!! :)))
I dziękuję Ci za odwiedzinki u mnie i za udział w moim candy :) Życzę szczęścia w losowaniu :)
Pozdrawiam cieplutko!
Mariola :)
Super mycha! Dzięki za wpis u mnie, Twój komentarz z nieba mi spadł, jestem wykończona lekami i chorobami, napewno wypróbuję mikstury skoro chwalisz.No i pocieszam....ja też mam kręgosłup nie najlepszy:((nie wiem ile masz lat ale ja jeszcze nie powinnam się tak rozkładać, jeszcze nie czas:) )
OdpowiedzUsuńMysz rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością nasze dwa kotki zaopiekowałyby się białą myszką :) Pozdrawiamy! Kotki też pozdrawiają :)
OdpowiedzUsuńPracownia Za Piecem - Oj, na pewno kotki miałyby radochę z tej myszy :)
OdpowiedzUsuńArsDecoria - przesłałam Ci jakieś wykroje, ale nie tego co tutaj widać, bo nie mogę znaleźć...
Artystyczny kącik - mam nadzieję, że mikstura pomogła, a kręgosłup ma już ponad 40tkę ;) heheh
Edi - kartelucha sprawiła mi bardzo dużo radości :) dziękuję :*
CELTIC - pobuszuj i pokaż nam tego psiaczka, w szkole też szyjemy psiaki :)do wyboru :)
agajaw - mnie szycie wciąga, ale muszę mieć wolne myśli...a niektórych wręcz odwrotnie...szycie jest "odstresowywaczem" :)
Dziękuję za miłe słowa nad moją myszką uczynione :)
Pozdrawiam
:)
OdpowiedzUsuńSzycie ręczne jest niezwykle czasochłonne. Zdecydowanie lepiej szyć z wykorzystaniem maszyny do szycia. Nie bez znaczenia jest również wybór materiału, na którym będziemy pracować. Spory ich wybór posiada sklep internetowy https://ctnbee.com/pl/druk-na-dzianinach - który sprawdza się najlepiej?
OdpowiedzUsuń