poniedziałek, 20 lipca 2015

Lektura na lipiec

  Właściwie już przeczytana...i poza tym przeczytałam Pilcha "Zuza albo czas oddalenia" i Krajewskiego "Dżuma w Breslau".

Czasami coś tutaj wkleję, żeby pamiętać i nie czytać drugi raz ;) chyba że bardzo mi się spodoba i będę chciała wrócić... tak jak do "Mistrza i Małgorzaty".

2 komentarze:

  1. Polecam Ci jeszcze "Misjonrzy z Dywanowa". Dla mnie bomba. Po prostu rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popytam w bibliotekach :) bo ostatnio za dużo kasy wydałam na książki :)

      Usuń