czwartek, 1 grudnia 2011

MYŚLI...i dziękczynienia cd.

   O Boże mej duszy, jak smutny czeka mnie los, jeśli nie zdecyduję się na zmianę życia, by uczynić skarbem czas, którego mi udziela Twoja dobroć!
św. Ojciec Pio
...ja trochę ten swój czas marnotrawię...
Dziękuję  za przesyłki i możliwość cieszenia moich oczu różnymi wytworkami  i za zasilenie moich przydasiowych skarbów :) 
i za pocztówki!!! bo już wiecie, że mam na ich punkcie małego "hopelka" ;) to takie moje małe hobby z dzieciństwa, a że z wiekiem dziecinniejemy, to wróciłam do tego zbieractwa :)

...i tak... dziękuję  Liftonoszce Agi


oraz Lore Mii z Wymarzonego Świata, która obdarowała wszystkich biorących udział w jej zabawie :)

  Ta skarpetka bardzo dobrze się spisała jako egzemplarz okazowy/pomoc w demonstrowaniu moich szytych zabawek świątecznych. Dziękuję!
Moi uczniowie już szyją podobne skarpety i nie tylko skarpety.
Ja już wcześniej pokazywałam moje szyte zabawki, a w tym roku przybyło ich trochę  :) W następnym poście pokażę, jak zdołam obfocić :)
Dzisiaj też dostałam paczuszkę, ale o niej przy następnej okazji :)
Pozdrawiam
A.

1 komentarz: