Grabarka - miejsce kultu prawosławnych, "Częstochowa" prawosławia...
Mieszkam dość blisko, ale po raz pierwszy byłam tam może 10 lat temu.
Kiedyś widziałam dziewczyny, które szły na kolanach po tych schodach i miały te kolana całe we krwi (!) Chyba dlatego zrobiłam to ujęcie.
Studnia z wodą mającą właściwości lecznicze...zapewne wystarczy jedna kropla...
więcej nie trzeba...
Pozdrawiam,
Agnieszka
O byłam, byłam....atmosfera niepowtarzalna.....ikonostas śliczny. Szkoda że mam tak daleko....Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń