...czy w lotto...dlaczego tak twierdzę? ponieważ wygrałam kolejne słodkości! Niektórzy mówią, że jak się ma szczęście w jednym, to nie ma się w drugim...może
i tak jest ;) ...ale przejdźmy do szczegółów. jakiś czas temu wygrałam w Belgowie te oto piękności:
Do wygrania była ta filcowa róża ( przepraszam za światło) w rzeczywistości wygląda znacznie lepiej - śliczna jest!
Tutaj w kolorach zbliżonych do rzeczywistych.
Normalnie kupiłam sobie trochę filcu i igły i będę uczyła się filcowania na sucho, na mokro już raz coś tam popełniłam :)
ale wracając do tematu...wspaniała HANNAH - UNE FEMME dorzuciła mi inne słodkości - dziękuję Ci KOCHANA :*** ( całusy oczywiście w noch :)
Są to śliczne korale, zresztą to widać!
Jedne już zdążyłam nałożyć :)
Były też kolczyki, ale siostrzenica mi je porwała i zdjęcia nie mam, bo siostrzenica gdzieś tam sobie fruwa...to próbne matury, to dyskoteki, to Andrzejki...ech jak to kiedyś fajnie było... :) teraz inni tego doświadczają ..
.i dobrze...niech każdy spróbuje :)
...a na koniec jeszcze taką słodziutką i milusią karteczkę dostałam! No zobaczcie sami...cudo prawda?
...a jak się te kocurki wpasowały w moje włóczki, z których robię czapkę :)
Uwielbiam kartki, zbieram je od dzieciństwa. Nie jest to jakimś moim szalonym hobby, ale z każdą prawie kartką związane są wspomnienia...
Jeszcze raz dziękuję !
Mówiłam o lotto, więc trafiłam po raz kolejny ...i kolejny...i mam nadzieję, że jeszcze się mi kiedyś to powtórzy :)))
...ale obiecuję i na cały blogowy świat ogłaszam, że będę się dzieliła tym co wygrywam, a właściwie już to robię :) i dojrzewam już do myśli o zorganizowaniu takiej zabawy u siebie, ale teraz jest świąteczno - mikołajkowy natłok różnych czekoladek, cukierasów i innych , że jeszcze chwilę poczekam.
Wygrałam też piękne przydasie w Kreatywnym Zakątku
Śliczne dziękuję! :)))
Bardzo się cieszę, że mogłam już dotknąć niektórych produktów waszego sklepu...i w wolnej chwili ( choć niestety z tym u mnie na razie krucho ) usiądę i pobawię się tymi cudownościami. Nazywam to zabawą, ponieważ jeszcze tak naprawdę nie robiłam fachowej Kartki, a ni notesika...wszystko przede mną :) tak były zapakowane
..a tutaj widać co wygrałam
Dziękuję!
Sprawiliście mi radość i nie tylko mi...
Ciąg dalszy nastąpi :))) Pozdrawiam niedzielnie i zmykam na Zaduszki Kulturalne, które dzisiaj się odbywają w naszej miejscowości z inicjatywy P. Marioli :)
Ojej naprawde się ucieszyłam, że sie ucieszyłaś. Wszytskim oznajmiam, że jestes kochana bo nie wspomniałas że zielone korale przyszły w łupinach - przepraszam mogłam to przewidziec. Buziole w noch i na szczęści i na miłość i na lotto i candy.
OdpowiedzUsuńFajne, fajne rzeczy, zawsze coś tam z nich zrobisz....a jak wiem, to z pewnością to jakoś polączysz....tzn karktki z koralikami....pozdrowki.
OdpowiedzUsuńŚliczności dostałaś.Róża mnie po prostu zachwyciła!
OdpowiedzUsuń