Na wyzwanie w Szufladzie powstał dzisiaj ten ptaszek, który zawiśnie na choince w tym roku. Lubię zabawki wykonane własnoręcznie przez domowników. Miało być przez różowe okulary. W rzeczywistości jest, gorzej na zdjęciach :) na jednym za jasno, na drugim za ciemno...
Pozdrawiam bardzo wieczorowo :)
Ptasior, jak żywy! A zdjęcia w tej aurze za oknem to nijak wychodzić nie chcą...Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczny ten ptaszek! nie pomyślałabym, że można zrobić zabawki na choinkę z filcu... Naprawdę fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Moze i kolory na zdjeciu sie roznia, ale za to ptak jest bardzo orginalny i w bardzo ciekawym wykonaniu :)
OdpowiedzUsuńcóz za ptica fiu fiu
OdpowiedzUsuńPiękny ptasiek, ale do pary by się jakiś przydał:)
OdpowiedzUsuńoj, kirke_kasiu masz rację! :)))bardzo by się przydał :)
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny za dobre słowo :)
...hmmm, no i mam motywację ;)
Pozdrawiam
RÓB, RÓB KOCHANA, MOŻE W INNYM KOLORKU ?...ALE FAKT, JEST ŚLICZNY...ZRESZTĄ TY DO PITASZKÓW MASZ RĄCZKĘ.....
OdpowiedzUsuńwspaniały i niezwykle oryginalny! i kolor całkiem w moim guście:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny ptaszor, bardzo, bardzo mi się podoba:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuń