niedziela, 23 października 2011

:)

 Niedawno załapałam się w Wyplatanych opowieściach na niespodziankę i ta niespodzianka dotarła do mnie w tym tygodniu i bardzo mnie ucieszyła :)
Dziękuję Kathinno!
 Druga radość przyfrunęła do mnie z Scrapowego Sosasowiska ! Dziękuję :)

Na jedną taśmę mam już pomysł, ale kiedy doczeka się realizacji zobaczymy...tyle różnych rzeczy chodzi mi po głowie...a tu trzeba wracać do pracy - łatwo nie będzie...jestem mocno osłabiona po terapii antybiotykowej...i jeszcze nie jest to pełnia zdrowia ( nawet mojego :)
Takie wizyty listonosza są miłe ;) a nie tylko rachunki i rachunki!


zapisałam się jeszcze do Scrapowe love na słodkości zajrzyjcie tam, jest jeszcze trochę czasu.
Agnieszka

3 komentarze:

  1. Agnieszko, fajnie, że robótkowe pomysły chodzą Ci po głowie:) Gooooń choróbsko. jak nie kijem to.....rękoczynami:))) Cieplutko pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne rzeczy dostałaś :)
    Co do osłabienia to ja Ci polecam SOK Z ALOESU.
    Poczytaj sobie jakie ma właściwości, to naturalna aspiryna, uodparniający, przeciwzapalny itp.
    Dobry jest też sok z brzozy, ale po otwarciu należy wypić w ciągu 72godzin a tani nie jest. Mój syn go uwielbia, czyli musi być smaczny. ;)

    OdpowiedzUsuń