piątek, 20 sierpnia 2010

Konfucjusz

  "Spróbuj zapalić maleńką świeczkę, zamiast przeklinać ciemności"

...oj, jaki mądry był ten Konfucjusz... :) dzisiaj w Empiku oglądałam różne książki  
i książeczki i pomyślałam sobie, że wyciągnę takie niby chińskie ciasteczko :) na chybił trafił...wyjęłam z półki dwa razy z rzędu te samą pt. "Pokochaj siebie", więc kupiłam i pierwszy cytat brzmiał jak powyżej...
Kupiłam jeszcze najnowszą płytę Toma Jonesa - lubię gościa :) a raczej jego głos...

...i kolejne candy :)
tym razem u Medżik


tam można ją znaleźć       http://be-bycitworzyc.blogspot.com/

...chyba uzależniam się powoli od candy :), a może po prostu ktoś mnie znajdzie :))) dzięki temu

niestety jeszcze nie wiem jak wkleja się na pasek informacje o candy :(
na jakimś blogu widziałam wklejone informacje w treść posta, więc i ja tak wklejam, ale muszę się dowiedzieć! To będzie moja mała zapalona świeczka w ciemności :)))


Kiedyś nazwałam to zdjęcie Anioł i diabeł...
Idę spać, bo zaraz zaczną mnie nawiedzać podobne zjawy :)
Dobranki

1 komentarz:

  1. Aj, polowałam na tą zieloniastą torbę :-), fajnie tu u Ciebie, zostaję tu na dłużej :-)

    OdpowiedzUsuń