sobota, 21 sierpnia 2010

...udało się :)

 Wczoraj marudziłam, że nie umiem wklejać na pasku informacji o candy, ale już wiem jak ( zdolna jestem :))
tylko trochę spać mi dzisiaj się chce, ale świeczka została zapalona, nie przeklinam ciemności....i jak tu nie wierzyć w chińskie ciasteczka ;D

3 komentarze:

  1. Witam.
    Miło mi, że zapisałaś się na moje Candy.
    Ja również mam czasami problemy z techniczną stroną prowadzenia bloga.
    Wielu rzeczy się nauczyłam dzięki pomocy koleżanek blogowiczek.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj! Jak widzisz więcej u mnie wpisów na candy niż postów :) uzależniłam się, ale niedługo skończę :) choć może do pierwszej wygranej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. witaj w sieci i witaj na moim blogu - cieszę się,że tu trafiłaś i zapraszam częściej:) dziekuję za miłe komentarze:)

    Gosia z www.haftymalgosi.blox.pl

    OdpowiedzUsuń